1 na 8 kobiet w Polsce
zachoruje na raka piersi.
Tymczasem profilaktyczne badania mammograficzne w naszym kraju wykonuje tylko 31% kobiet. W Szczecinie, stolicy Pomorza Zachodniego, wg danych NFZ jest jeszcze gorzej. Szczecin jako powiat plasuje się na ostatnim miejscu w województwie pod względem kobiet przebadanych w ramach profilaktycznej mammografii: zaledwie 27,5 % uprawnionych pań zgłasza się na badania.
Kampania społeczna „Rak piersi nie ma barw” została zainicjowana przez chirurgów onkologicznych Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii. To między innymi oni na co dzień mierzą się z dramatami, których rozmiar można byłoby zmniejszyć, gdyby… Gdyby pani przyszła do nas wcześniej. Gdybyśmy mogli rozpocząć leczenie na wcześniejszym etapie. Gdyby rak nie rozwinął się aż tak bardzo. Niestety. Nadal we wczesnym stadium zaawansowania wykrywamy zbyt mało przypadków, byśmy mogli plasować się w czołówce Europy, jeśli chodzi o wyleczalność. A przecież w przypadku pacjentek z wczesnym rozpoznaniem raka piersi, mamy aż 80% szans na wyleczenie.
Bohaterkami naszej kampanii są pacjentki Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii – 12 odważnych kobiet, które znajdują się na różnym etapie terapii lub są już po jej zakończeniu, ale wciąż pozostają pod czujną kontrolą onkologów. Każda z nich ma za sobą ogromny wysiłek związany z przejściem całego procesu leczenia, wiele doświadczyły, ale dziś są świadectwem tego, że raka piersi można wyleczyć
i nadal cieszyć się pełnym radości, aktywnym życiem.
W kampanii wsparli nas szczecińscy sportowcy i kluby sportowe. Poza sportową pasją i perfekcyjną formą charakteryzuje ich ogromne serca i życzliwość. Kiedy przedstawialiśmy ideę kampanii, słyszeliśmy: „oczywiście, sama/sam miałem w rodzinie przypadki zachorowań, pomożemy”. Rak piersi stał się tak powszechny, że nie sposób przejść obok niego obojętnie. To dlatego zdecydowali się powtarzać razem z nami: „Dla wszystkich, których kochasz. Dla siebie. Badaj się.”
Pacjentkom Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii, bohaterkom kampanii oraz szczecińskim sportowcom: podziękowania i wyrazy szacunku za odwagę i wspieranie nas w staraniach o lepsze wyniki zgłaszalności na badania profilaktyczne, a co za tym idzie – zdrowie kobiet.
Bohaterki kampanii
Przedstawiamy 12 odważnych kobiet, pacjentek Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii, które zdecydowały się podzielić swoją historią i wesprzeć naszą kampanię. Ich determinacja i siła są inspiracją dla nas wszystkich. W kampanii wsparli nas szczecińscy sportowcy i kluby sportowe. Poza sportową pasją i perfekcyjną formą charakteryzuje ich ogromne serca i życzliwość.
Badając się dajemy sobie szansę na dłuższe i w pełni sprawne życie. Kobiety, które są na początku terapii onkologicznej powinny pamiętać, że ona za kilka miesięcy się skończy i otworzy nowy etap ich życia, który może być równie szczęśliwy i inspirujący jak przed chorobą.
Anna ze wsparciem koszykarzy klubu King Wilki Morskie
Swoim udziałem w kampanii chciałabym pokazać, że najważniejsza jest zawsze nadzieja. Nie można się poddawać i trzeba walczyć. Ale przede wszystkim – regularnie się badać i nie pozwolić, aby strach nas powstrzymywał przed profilaktyką.
Agata ze wsparciem Barbary, trenerki tenisa
Jestem obciążona genetycznie, w mojej rodzinie występowały już nowotwory, a sama choroba onkologiczna budzi we mnie strach i przerażenie. Po wykonaniu profilaktycznych badań chciałam zminimalizować ryzyko zachorowania na raka i zdecydowałam się na prewencyjny zabieg chirurgiczny. Mam nadzieję, że już nigdy nie będę musiała wracać do szpitala, a każdej kobiecie zalecam wykonywanie badań profilaktycznych bo to może dzięki nim uratujecie swoje życie.
Andżelika ze wsparciem zawodników z Klubu Mistrzów Sportu
Choroba nowotworowa może dotknąć każdego. Nie można założyć, że nas to nie dotyczy, bo uprawiamy sport, zdrowo się odżywiamy czy też nie mamy obciążeń genetycznych. Ważne, by nie dać się zaskoczyć. Dlatego nie należy zapominać o samobadaniu i badaniach profilaktycznych.
Bożena ze wsparciem Judyty, zawodniczki Centrum Żeglarskiego
Choroba zmieniła moje spojrzenie na życie. Chciałabym, aby ludzie zrozumieli, że z każdej sytuacji można wynieść coś pozytywnego, wszystko jest kwestią zmiany perspektywy, przyjrzenia się temu, co nas spotyka, z dystansem i pokorą. Z całą pewnością należy się badać i być uważnym na to co się dzieje z ciałem. To ono daje nam najcenniejsze informacje. W tym wszystkim niezwykle istotne jest także zadbanie o siebie i pokochanie siebie. Celebrujmy życie, cieszmy się każdym dniem i każdym doświadczeniem.
Magda ze wsparciem Remigiusza, trenera ze Szczecińskiego Klubu Kolarskiego
Rak to nie wyrok. Pamiętajcie dziewczyny o badaniach profilaktycznych. Dbajmy o siebie. Nasze zdrowie jest najważniejsze.
Kasia ze wsparciem zawodniczek sekcji wioślarskiej Akademickiego Związku Sportowego
Ludzie źle postrzegają tą chorobę. Dla wielu z nas diagnoza raka to skojarzenie z depresją i śmiercią, a tak naprawdę większość osób, które się z tym zmagają odkrywają w chorobie nowe możliwości. Dla mnie była to podróż, podczas której nauczyłam się wiele o sobie samej i odkryłam pokłady siły, o których nie miałam pojęcia. Mój przekaz jest bardzo jasny – badajmy się i to częściej niż raz w roku.
Ania ze wsparciem Joanny, nauczycielki jogi
Zachorowałam, ale moje życie się nie skończyło. Choroba zmieniła moje priorytety, nauczyłam się, że nie muszę za wszystkim gnać. Nie mam już do siebie pretensji, że czegoś nie zdążyłam zrobić – skupiam się na teraźniejszości. Rak jest częścią mojej historii, ale nie definiuje mnie, nie chcę nim żyć bez przerwy. Żyję normalnie, pełnią życia, z nadzieją na przyszłość, wiem, że dopóki się nie poddam – jestem zwycięzcą.
Ania ze wsparciem zawodników Stajni Brzózki
Moją reakcją na diagnozę były skrajne stany emocjonalne poprzez strach, smutek, przygnębienie, poczucie niesprawiedliwości i złość. Ale wsparcie bliskich: rodziny, przyjaciół, koleżanek i kolegów z pracy i otoczenia, dało mi siłę, żeby walczyć i pomogło zwyciężyć raka. Choroba nauczyła mnie żyć chwilą i doceniać małe rzeczy, życie ulega przewartościowaniu i stosuję zasadę: „Dziś jest dziś, wczoraj już było, a jutra może już nie być.”
Urszula ze wsparciem zawodników klubu motorowego „Szczecin”
Drogie Panie, badajcie się i dawajcie się badać! U nas w zawodowym sporcie mówimy, że najważniejsza jest prewencja w kontekście odnoszenia kontuzji, tak samo jest z rakiem piersi! Profilaktyka przede wszystkim!
Martyna ze wsparciem koleżanek – zawodniczek Klubu Piłki Siatkowej Chemik Police
Przystąpiłam do kampanii z myślą, że jeśli tym pomogę chociaż jednej kobiecie to warto. Swoim udziałem w kampanii chciałabym manifestować odwagę, bo strach ma wielkie oczy. W walce z nowotworem bardzo ważne jest wsparcie bliskich, dzięki którym nasza siła staje się dziesięć razy większa.
Ewa ze wsparciem Michała, zawodnika i trenera Berserkers Team Poland
Nie miałam takich myśli, że umrę, że to koniec. Jestem lekarzem, wiem jaka to jest choroba. Ograniczyła mnie jedynie fizyczność i zmęczenie. Psychicznie jednak jestem silna i to mnie bardzo zbudowało, pomogło przejść przez terapię.
Iwona ze wsparciem żeńskiej drużyny Pogoń Szczecin
Karta DILO – szybka ścieżka diagnostyki
Karta diagnostyki i leczenia onkologicznego (karta DiLO) to dokument, który umożliwia pacjentom z podejrzeniem choroby nowotworowej szybki dostęp do diagnostyki i leczenia. Choroby nowotworowe często charakteryzują się szybkim postępem, dlatego natychmiastowe działanie jest kluczowe. Karta diagnostyki i leczenia onkologicznego (DiLO) umożliwia pacjentom skorzystanie z przyspieszonej ścieżki diagnostycznej i terapeutycznej. Diagnozowaniem mogą zająć się również lekarze innych specjalizacji, zapewniając kompleksową opiekę na każdym etapie leczenia.
Na podstawie wykonanych badań lekarz POZ może wydać kartę diagnostyki i leczenia onkologicznego DiLO.
Profilaktyka, profilaktyka i jeszcze raz profilaktyka
Każdego dnia przez zespół poradni Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii w Szczecinie przechodzą setki pacjentów będących w trakcie diagnostyki i leczenia nowotworów, z czego główną grupą są pacjentki z rozpoznanym rakiem piersi. Część z nich to kobiety, które przez wiele lat chodziły do Poradni Profilaktyki Chorób Sutka i w trakcie wieloletniej profilaktyki zauważono u nich wczesne zmiany nowotworowe kwalifikujące się do diagnostyki pogłębionej, a w efekcie końcowym do leczenia onkologicznego. Część to kobiety, które zostały skierowane „na Strzałowską” po wykonanej profilaktycznie mammografii w mammobusie, ale są i takie które wybadały zmianę w swojej piersi podczas wieczornej kąpieli. O tym trzeba mówić głośno i wyraźnie, powtarzać kiedy jest to możliwe, być nieustępliwym i nie dać pacjentowi o tym zapomnieć: PROFILAKTYKA. To trudna praca u podstaw połączona z niełatwą zmianą ludzkich przyzwyczajeń mówiących o tym, że lepiej nie wiedzieć i nie ruszać bo się rozsieje, a w końcu po co się badać, bo jeszcze mi coś znajdą.
Profilaktyka obejmuje między innymi mammografię, która jest badaniem bezpłatnym raz na dwa lata dla kobiet w wieku 45–74 lat. Szczegółowe informacje o programie profilaktycznym można znaleźć m.in. na tej stronie: https://onkologia.szczecin.pl/programy-profilaktyczne/
W pierwszej kolejności należy podkreślić, że większość „guzków” wyczuwalnych w trakcie samobadania piersi, to zmiany łagodne takie jak torbiele i gruczolakowłókniaki, a częstość ich występowania jest zależna głównie od gospodarki hormonalnej organizmu kobiety, jak i jej wieku. Nie oznacza to jednak, że takie sytuacje należy ignorować i biernie czekać na to co przyniesie los. Większość kobiet, która wykonuje regularnie samobadanie piersi, wie jakich struktur może spodziewać się podczas badania i co jest akceptowalne, a które zmiany wyczuwalne pod palcami są czymś nowym i niepokojącym, dlatego właśnie tak ważna jest powtarzalność i dokładność w comiesięcznej profilaktyce. Objawy, które powinny wzbudzić kobiecą czujność to m. in. wyczuwalna nowa zmiana w trakcie samobadania piersi, krwisty/ciemnobrunatny wyciek z brodawki, wgłębienie/zaciągnięcie skóry piersi, utrzymująca się zmiana koloru skóry piersi czy chociażby wciągnięcie/zmiana kształtu brodawki sutkowej. Powyższe sytuacje wciąż nie są powodem do paniki i nie oznaczają rozpoznania raka piersi, natomiast powinny być sygnałem ostrzegawczym dla kobiety, który zmotywuje ją do podjęcia działań. Najprostszą drogą jest zapisanie się do lek. POZ, który zakłada dokumentację medyczną obejmującą kartę DILO z rozpoznaniem D48.6 (Nowotwory o niepewnym lub nieznanym charakterze innych i nieokreślonych umiejscowień – sutek) w etapie wstępnym ze skierowaniem do poradni chirurgii onkologicznej oraz e-skierowanie do poradni chirurgii onkologicznej z tym samym kodem ICD-10. Następnie należy udać się do Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii w Szczecinie przy ulicy Strzałowskiej 22, (bud. nr 8). Kobiety, które mają ze sobą powyższe dokumenty najczęściej przyjmowane są wciągu kilku dni, a niekiedy i w dniu zgłoszenia się do poradni. Pierwsze badania i wizyty, do momentu postawienia rozpoznania histopatologicznego włącznie, zajmują niespełna 2 tygodnie. Odpowiednia decyzja, kilka dokumentów i trochę czasu poświęconego swojemu zdrowiu może uratować życie i pozwolić na to by pacjentka mierzyła się z niewielkim, kilkumilimetrowym nowotworem, a nie rakiem piersi rozsianym do kości, płuc i wątroby.
Opracowanie: Norbert Szram, lekarz specjalista chirurgii onkologicznej w ZCO
Wszystkim kobietom, które usłyszały diagnozę: rak piersi, chciałbym powiedzieć, żeby się nie bały. Dożyliśmy czasów, kiedy rozpoznanie raka nie kończy życia. Jako lekarze mamy do zaproponowania szeroką gamę sposobów leczenia, możemy pomóc w tym, by diagnoza i leczenie były tylko etapem życia, a nie jego końcem. To dlatego tak ważne jest, by regularnie się badać.
Norbert Szram, lekarz specjalista chirurgii onkologicznej w ZCO
Regularne badania mammograficzne mogą uratować życie, wykrywając raka piersi na wczesnym etapie, kiedy jest najbardziej uleczalny. Dbanie o swoje zdrowie, samobadanie piersi i wykonywanie mammografii, to działania które mają ogromne znaczenie w życiu każdej kobiety.
Dr n med. Rafał Uciński, ordynator Oddziału Chirurgii Onkologicznej w ZCO
Samobadanie piersi to prosty i skuteczny sposób na wczesne wykrycie niepokojących zmian, a jego regularne wykonywanie to kluczowy krok w dbaniu o swoje zdrowie. Dzięki niemu kobieta może szybko zauważyć zmiany i skonsultować się z lekarzem, co zwiększa szanse na wczesne wykrycie i skuteczne leczenie.
Wacław Żyłka, lekarz specjalista chirurgii onkologicznej w ZCO
Umiarkowana aktywność ruchowa w trakcie leczenia onkologicznego zwiększa jego efektywność i poprawia jakość życia pacjentek. Regularny ruch zmniejsza objawy zespołu przewlekłego zmęczenia, zwiększa tolerancję na wysiłek. Systematyczne wykonywanie ćwiczeń fizycznych zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory złośliwe o 30-50% i nawrót choroby o 30-40%. Nie bój się ruchu, na pewno Ci nie zaszkodzi.
Ilona Charęza, fizjoterapeutka, kierownik Działu Fizjoterapii w ZCO
Często słyszałam od osób, które nie chciały się badać, że wolą nie wiedzieć. Jednak wiedza jest niezbędna, żeby wyzdrowieć – jeśli wiemy o chorobie, możemy podjąć działania, które mają doprowadzić nas do momentu, gdy rak będzie tylko wspomnieniem. Diagnoza nowotworu piersi jest sytuacją, na którą nikt nie jest gotowy, a choroba często spada na osobę, jak przysłowiowy „grom z jasnego nieba”. Dlatego warto prosić o wsparcie, rozmowę, której zadaniem jest pomóc w przejściu wszystkich etapów leczenia. Jako psychoonkolodzy – jesteśmy tu dla Was.
Karolina Sawka, psycholog, psychoonkolog – Zachodniopomorskie Centrum Onkologii
Doświadczenie choroby onkologicznej to czas naładowany emocjami. W tej sytuacji nie ma uczuć stosownych czy niestosownych – są po prostu uczucia, wszystkie są istotne. Ważne, aby odkryć sposób reagowania możliwie najkorzystniejszy dla siebie, by nie przeszkodziły Ci w leczeniu, nie odebrały siły do zdrowienia i stawienia czoła planowanym etapom terapii. Jeśli potrzebujesz wsparcia – nie wahaj się o nie prosić, może to jedynie przybliżyć Cię do tego, na czym Ci zależy. To kolejny sposób na mobilizację do działania w trudnym czasie choroby. Jesteśmy dla Ciebie.
Martyna Pawlak – Modzelewska, psycholog, psychoonkolog
Kierownik Zakładu Psychoonkologii Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii
Słowo od organizatorów
Adrian Sikorski, Dyrektor Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii
Co roku w październiku, miesiącu świadomości raka piersi, staramy się zachęcać kobiety do udziału w badaniach profilaktycznych w kierunku raka piersi. Z naszych obserwacji wynika, że po akcjach promujących badania zainteresowanie mammografią w Zachodniopomorskim Centrum Onkologii wzrasta nawet o 100 %. W tym roku tematyką onkologiczną chcemy dotrzeć do kobiet poprzez kampanię społeczną „Rak piersi nie ma barw”. Już sam niezwykle pozytywny odzew sportowców…
… związanych ze Szczecinem i jednostek samorządu, które zdecydowały się zaangażować w kampanię, a także wsparcie finansowe otrzymane od Marszałka Województwa są dowodem na to, jak bardzo nam wszystkim zależy na zdrowiu kobiet. Tymczasem zgłaszalność na profilaktyczną mammografię jest naprawdę niewielka – z danych pozyskanych z zachodniopomorskiego oddziału NFZ wynika, że nasze województwo jest na 7 miejscu, jeśli chodzi o zgłaszalność do programu. W rankingu wojewódzkim Szczecin jako powiat plasuje się na ostatnim miejscu na Pomorzu Zachodnim pod względem kobiet przebadanych w ramach profilaktycznej mammografii: zaledwie 27,5 % pań uprawnionych zgłasza się do badania. Zachęcajmy, informujmy, promujmy profilaktykę – im szybciej wykryty rak piersi, tym większe szanse na wyleczenie.
dr n. med. Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie
Zaproszenie do kampanii „Rak piersi nie ma barw” przygotowywanej przez wspaniały zespół Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii w Szczecinie przyjęliśmy z radością. Postępujący rozwój medycyny niestety nie przynosi przełomu w świadomości społecznej, a nawoływania lekarzy do pacjentek i pacjentów, by częściej się badać niestety coraz częściej odbijają się echem i nie docierają do naszej docelowej grupy odbiorców. Spotykamy więc w gabinetach pacjentki z zaawansowaną chorobą nowotworową…
… w sytuacji, gdy już miesiące wcześniej pojawiały się zwiastuny, że z ich ciałem dzieje się coś niedobrego. Naszym zadaniem jako środowiska medycznego jest więc mówienie głośno: badajcie się! Dbajcie o siebie bardziej! Nie bójcie się wizyt u lekarzy! Życie jest tylko jedno i wiele istnień udałoby się uratować gdyby regularne badania. Nasza kampania jest więc próbą zwrócenia uwagi na profilaktykę, ale jest też pokazaniem, że nowotwór to nie wyrok. Można pokonać chorobę i prowadzić piękne, aktywne życie. Sesja zdjęciowa zrobiła na mnie wielkie wrażenie i nie mogę się doczekać aż Państwo zobaczycie jej efekty.
Dziękujemy za wsparcie
Żeńskiej Drużynie Pogoni Szczecin, King Wilki Morskie, Spr Pogoń Szczecin, Zawodniczkom Chemika Police, Akademickiemu Związkowi Sportowemu – Sekcji Wioślarskiej, Szczecińskiemu Klubowi Kolarskiemu, Klubowi Motorowy Szczecin, Centrum Żeglarskiemu, Klubowi Mistrzów Sportu, Stajni Brzózki, Michałowi Materli Berserkers Team, Joannie Staszewskiej Yoga Academy, Fabryce Energii.
Dziękujemy za UDZIAŁ W AKCJI NASZYM WSPANIAŁYM PACJENTKOM
Organizatorzy
Partnerzy
Patronat honorowy
Finansowanie
Opieka merytoryczna
Norbert Szram, lekarz specjalista chirurgii onkologicznej w Oddziale Onkologii Klinicznej ZCO
Fotografie
Karolina Tarnawska
Koordynacja projektu
Agnieszka Muchla-Łagosz, ZCO